Jak gęsto siać łąkę kwietną?


Gęstość siewu łąki kwietnej to temat, który często nurtuje moich klientów. Zwykle przyzwyczajeni są do gęstego siewu trawnika, rzędu 20-30 g na m2. Dziwią się kiedy piszę, że wystarczy 1 czy 2 gramy. Skąd ta różnica?

Wynika ona aż z trzech powodów:

1. Po pierwsze nasiona traw są średnio cięższe i większe od większości kwiatów łąkowych i polnych. W 1 gramie nasion maku polnego jest 10 tysięcy nasion, w 1 gramie złocienia (margerytki) ponad tysiąc nasion. Wyjątkiem jest wyka, u której w gramie jest około 35 nasion. Tymczasem na przykład w 1 g nasion trawy życicy (rajgrasu angielskiego) mamy 500 sztuk. W mieszankach nasion łąki kwietnej mamy zwykle 1-2 tys. nasion na gram.

2. Po drugie zakładając trawnik chcemy żeby był SZYBKO GĘSTY. Żeby było SZYBKO i GĘSTO musimy posiać BARDZO GĘSTO. Już na przykład łąki na paszę sieje się rzadziej np. 3 g na m2

3. Trawa jest produkowana masowo i nasiona zbierane są mechanicznie, jest TANIA. Większość mieszanek łąk kwietnych jest 10 to 200 razy droższa od trawy. A to oznaczy, że warto się zastanowić czy na pewno chcemy siać gęsto.

No więc po latach zabaw z łąkami kwietnymi w UK, USA i Niemczech (temat modny tam od ponad 20 lat) autorzy mieszanek zwykle sugerują gęstość 1 do 3 g na m2 Potwierdzam to też na podstawie własnych 22 lat doświadczeń i też zwykle sugeruję takie normy siewu.

No więc teraz: co się stanie jak posiejemy nasiona z gęstością tylko 0,1 g na m2? Załóżmy, że w gramie jest 1000 nasion to w 0,1 jest 100. Połowa z nich nie dojdzie do fazy siewki (nie wykiełkuje lub obumrze na początku). Zostaje 50. Z tego część nie przeżyje kolejnych kilku tygodni. Zostaje wtedy kilka siewek na metr2 Dużo i mało… Gdy ziemia jest idealnie przygotowana to będziemy mieć łąkę. Gdy jednak na 1 m2 wykiełkuje kilka, czy kilkadziesiąt tysięcy chwastów, to nasze nasiona zgubią się w tłumie. Nawet jeśli mają podobną siłę wzrostu, szansa, że akurat one wygrają konkurencję, jest mała. No i jeśli jakich gatunek ma 1% udziału w mieszance, a mamy 5 roślina na m2, oznacza to, że jest szansa 1/20, że akurat ten gatunek wyjdzie. A więc niskie gęstości siewu TAK ale: gdy mamy DUŻĄ POWIERZCHNIĘ (bo mamy wtedy szansę że zobaczymy wszystkie gatunki) oraz gdy mamy IDEALNIE ODCHWASZCZONY teren.

A 20 g na m2? Wtedy okazuje się, że mamy 20 tys. nasion na metr. Z tego zdrową siewką zostanie TYSIĄC. Mamy więc szanse pokonać nawet chwasty, bo wychodzi jedna roślinka co 3 cm. A przecież może i więcej siewek przeżyć i będzie jedna roślina co pół cm, czy co 1 cm! Przy gęstym siewie jest jednak problem z tym, że jeden, najsilniejszy gatunek z mieszanki może zagłuszyć inne. Jeśli rośliny wyjdą rzadko, a nie ma konkurencji chwastów, każda z nich stworzy większą rozetkę, będzie bujniejszą rośliną, obficiej kwitnącą.

Dziewiętnaście (!) lat temu robiłem taki eksperyment… (część jego jest opublikowana po angielsku). Załączam tu ten artykuł: http://luczaj.com/publikacje/seedmix.pdf

Siałem łąkę kwietną z gęstością 1, 3, 9 i 27 g  na m2 W pierwszych dwóch latach najbogatsze łąki wyszły z 3 i 9 m. W 27 g bogactwo było mniejsze! Ale co było dalej? (Tego już nie opisałem w artykule, ale po prostu zaobserwowałem…). Po kilku latach wszystko się wyrównało i nie było różnicy! A więc – jeśli chcesz efektu w ciągu 1-2 lat siej gęsto, rzędu 5 g na  m2 Jeśli szkoda Ci kasy, i inwestujesz długofalowo, a teren jest większy niż 1000 m2 to siej 1 g na m2 lub nawet pół czy nawet 0,2 grama. W bardzo małych łąkach (10-100 m2) lepiej siać gęsto, np. 3-5 g na m2 a potem ręcznie odsłaniać gatunki, których wyszło mniej (np. w czerwcu wycinając inne rośliny wokół nich sekatorem).

5 komentarzy

  • Sylwia pisze:

    A co, jeśli po jesiennym siewie okazuje się teraz, że są łyse placki? Chodzi w sumie o nieduży kawałek ogródka, około 50 m kw. Przegrabić delikatnie i dosiać? Kiedy?

    • Łukasz Łuczaj pisze:

      Jeśli siew był późno (od października) to jeszcze może coś wykiełkować. Ale jeśli siew był na początku jesieni i w innych miejsach kiełkowanie to ja bym siał od razu teraz.

  • Anna pisze:

    Witam panie Łukaszu mam pytanie czy teraz można siać nasiona łąki kwiatowe ponieważ mam 3 place przed posesją i muszę je zagospodarować .

  • Sebastian pisze:

    Witam Panie Łukaszu, czy mogę łąkę kwietną zakupioną u Pana wsiać w stary dziki trawnik jako dosiewkę. Oraz czy sąsiedztwo małego warzywnika będzie kolidowało z łąką ?

  • Marek pisze:

    Nie chcę się mądrzyć ale wydaje mi się że na tym polega zabawa i poznawanie natury (jak i innych rzeczy). Jezeli nie wiem czy można wysiać tak albo owak to trzeba po prostu spróbowac i zobaczyć co się stanie. Dzisiejszy świat sprawił że chcemy mieć wszystko idealnie, od razu, natychmiast. Z przyrodą tak nie jest. Siejmy, obserwujmy, wyciągajmy wnioski i cieszmy się obserwacją procesu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.